To pięknie wyglądające ciasto, idealnie nadaje się na Świąteczny stół. Lekkie, delikatne i aromatyczne owoce w połączeniu z galaretką śmietankową to istne niebo w ustach. Z pewnością różni się od klasycznych ciast przekładanych słodkimi kremami.
Łatwe i szybkie w przygotowaniu, pozwoli domownikom na chwilę relaksu przy kawie po świątecznej uczcie. Moja rodzina je uwielbia, a goście nie zatrzymują się po jednym kawałku. Do dzieła!
SKŁADNIKI
-
3 pomarańcze
-
3 mandarynki
-
150 g ananasa w puszkach
-
1 mały banan
-
50 g żelatyny
-
1 saszetka cukru waniliowego
-
900 g kwaśnej śmietany
-
1 szklanka cukru do śmietany i 0,5 szklanki na biszkopt
-
3 jajka
-
1 łyżeczka sody
-
200 g mąki
PRZYGOTOWANIE
1. Najpierw rozpuść żelatynę w wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Przez 40-60 minut podgrzewaj (nie gotuj), mieszając do całkowitego jej rozpuszczenia).
2. Do przesianej mąki dodaj jajka, 0,5 szklanki cukru i troszkę wody mineralnej gazowanej. Dobrze wymieszaj, wyrabiając ciasto na prosty biszkopt.
3. Przełóż ciasto na blaszkę i piecz przez 15 minut w temperaturze 180 ° C.
4. Schłodzony biszkopt pokrój w kostkę 1,5 x 1,5 cm.
5. Obierz ze skórki mandarynki, pomarańcze i banana. Pomarańcze pokrój w plasterki, mandarynki podziel na cząstki, a banana i ananasa w kostkę.
6. Ubij śmietanę z 1 szklanką cukru, dodaj cukier waniliowy i schłodzoną żelatynę. Dobrze wymieszaj.
7. Na dnie i po bokach tortownicy (ze ściąganymi bokami) poukładaj z fantazją owoce. Następnie poukładaj warstwę z biszkoptu i ponownie owoce. Zalej połową galaretki śmietankowej i powtórz warstwy. Na koniec zalej galaretką śmietankową.
8. Przykryj ciasto folią spożywczą i włóż do lodówki na całą noc. Następnego dnia z łatwością wyjmiesz je z formy otwierając boki. Wyciągając, przełóż na talerz odwracając je do góry dnem.