Marynowane śliwki – Smak, którego nie da się łatwo zapomnieć
Już w sierpniu i wrześniu dojrzewają w ogrodach najlepsze odmiany śliwek. Nie przegap więc okazji, aby zamarynować kilka słoików na zimę. Istnieje wiele odmian, dlatego bez problemu znajdziesz te, które lubisz najbardziej. Nawet jeśli wydaje Ci się, że najesz się ich do syta, to w rzeczywistości tak się po prostu nie da. Warto więc zamknąć trochę smaku lata w słoiczku, aby móc cieszyć się nimi w zimie.
Zdradzę Wam przepis, według starej i sprawdzonej receptury na marynowane śliwki, który zagości w Waszych domach na zawsze. Ważne jest jednak to, aby wybierać owoce dojrzałe i ze sprawdzonego źródła. Wtedy bez względu na ich odmianę i walory smakowe, zawsze będą pyszne.
Ilość składników podałam na 1 litrowy słoik. Do dzieła!
SKŁADNIKI:
-
śliwki twarde (ilość zależna od odmiany, muszą szczelnie wypełniać słoik)
-
70 g cukru
-
40 g octu 9%
-
5 ziarenek ziela angielskiego
-
5 szt. goździka
-
0,5 laski cynamonu
-
1-2 liście laurowe
PRZYGOTOWANIE:
1. Umyte i wydrelowane śliwki, upchnij ciasno w słoiku. Zalej je wodą po brzegi – ta objętość jest równa objętości przyszłej marynaty.
2. Następnie przelej wodę ze słoika do garnka, dodaj ocet i cukier. Gotuj marynatę na wolnym ogniu przez kilka minut.
3. Cynamon, pieprz, goździki i liście laurowe, powkładaj do słoika ze śliwkami. Potem zalej przygotowana marynatą i zamknij pokrywkę. Pasteryzuj słoiki przez 7 minut na małym ogniu.
4. Po tym czasie wyjmij je z wody, Odwróć do góry dnem i odstaw do wystygnięcia. Po 2-3 tygodniach marynowane śliwki są gotowe. Smacznego!
Marynowana śliwka, przygotowana w ten sposób, nie zmieni swojej postaci, będzie chrupiąca i aromatyczna. Szybko, łatwo i w prosty sposób możesz więc zajadać się pysznymi śliwkami w dowolnym czasie i w dowolnej porze roku.